Żyjemy w przełomowych czasach, kiedy Ludzkość znajduje się w punkcie zwrotnym. W chwili obecnej nasze przetrwanie jako gatunku ludzkiego jest śmiertelnie zagrożone. W zależności od tego, czy poddamy się strachowi, czy staniemy zjednoczeni do walki z tyranią, rozstrzygnie się, czy w przyszłości będzie istniała nasza historia, historia rodzaju ludzkiego.
Poniżej jest wolne tłumaczenie przemyśleń Maxa Igana, Australijczyka,YouTubera, aktywisty, myśliciela, nade wszysko humanisty. Wydaje mi się, że jego przekaz, dotyczący jedności świata, a także strachu, który jest podkładem dzisiejszego systemu, rzeczywistości, w której żyjemy, jest w dzisiejszej dobie szczególnie istotny, dlatego też zdecydowałam się go przytoczyć.
Rzeczywistość jest o wiele bardziej skomplikowana, niż jakakolwiek ocena dobra czy zła mogłaby sugerować.
Zrozumienie etycznych, duchowych, socjalnych i ekonomicznych sił kształtujących jednostki, prowadzi do wniosku, że wybory, jakich dokonują ludzie, nie są motywowane chęcią zranienia kogokolwiek, natomiast są zgodne z ich wiedzą i dostępnym im światopoglądem. Większość robi wszystko, na co ich stać, biorąc pod uwagę informacje jakie posiadają - w obliczu napotykanych problemów.
Wszystko co istnieje, wszystko, co zostało stworzone, przejawia się poprzez harmonijną wibrację światła i dźwięku. Wszystko co istnieje, jest światłem i dźwiękiem, a w swojej najbardziej podstawowej formie - jest czystą energią. Energia jest tym, co kieruje całym wszechświatem. Wszystko zostało stworzone z tej energii - jeśli się naprawdę temu przyjrzec i spojrzeć na rzeczywistość na poziomie kwantowym. Wszystko się sprowadza do różnych częstotliwości wibracji światła i dźwięku... Wszystko.
Wszystko we wszechświecie jest połączone, bo wszystko jest energią. Żyjąc w rzeczywistości doświadczamy, że wszystko jest połączone poprzez energię, która wszystko przenika, podobnie jak woda przenika wszystko, co znajduje się w oceanie. Właściwie my również pływamy w oceanie - jest to ocean energii. Całkiem dosłownie poruszamy się w oceanie stworzonym z energii, która przenika wszystko, dzięki czemu wszystko, co istnieje, jest połączone. Dlatego właśnie wszystko jest jednością. Wszystko pochodzi z jednego Zródła. W ten sposob jesteśmy połączeni i w ten sposob jesteśmy kompletnie odseparowani.
Kiedy zaczynasz to rozumieć i kiedy zaczynasz rozumieć o co w tym wszystkim chodzi - że ciało jest po prostu biologicznym komputerem ściągającym specyficzną częstotliwość, którą odczuwasz jako siebie, zaczynasz się zastanawiać, dlaczego ludzka świadomość jest w takim stanie wzajemnego odseparowania. Zaczynasz też rozumieć, jak łatwo byłoby zmienić istniejącą rzeczywistość. Zadajesz sobie następne pytanie, a mianowicie: Jak znaleźliśmy się w tym stanie calkowitego rozdzielenia?
Tylko 3% naszego DNA jest aktywne. Doświadczamy bardzo, bardzo małego pasma rzeczywistości, bo większość naszego ciała jest nieczynna. Nasza szyszynka mózgowa jest całkowicie nieczynna. Kiedy spojrzeć na całość ludzkiego organizmu z perspektywy energetycznej, jest on czymś, co praktycznie nie działa. Najwyższe zmysły nie funkcjonują. Połączenie z polem energetycznym wokół nas i zdolność jego odczytywania praktycznie nie isnieje. Z tego powodu doświadczamy dosłownie okolo 3% rzeczywistości.
Jeśli miałbyś samochód działający w trzech procentach swojej wydajności, gdybyś miał komputer, który by funkcjonował w trzech procentach mocy procesora, miał dostęp do 3% internetu i mogl używać 3% grafiki - w obu przypadkach uznałbyś swoją maszynę za niesprawną. A jednak, co mamy, to ludzka świadomość prowadząca pojazd, który jest dokładnie tak samo niesprawny. Nie jesteśmy jednak w stanie sobie tego uświadomić, bo nie patrzymy na rzeczywistość z prawidłowej perspektywy.
Co usiłuję tu przekazać, to pojęcie energetycznego wszechświata. Energetyczny wszechświat funkcjonuje całkowicie na podstawie impulsów elektrycznych. Przestrzeń, sama w sobie rzeczywista - ta właśnie przestrzeń zawiera całą tę energię. Co postrzegamy jako wolne, puste miejsce, wcale nie jest puste, jest pełne - jest przepełnione energią. Właśnie ta energia jest jest prawdziwą substancją wszechświata. To, co nazywamy materią, to po prostu podziały w przestrzeni. To są skomasowane części energii, które tworzą materię - w oparciu o percepcję.
Wiedza ta jest bardzo dobrze znana wielu rdzennym kulturom. Oto dlaczego elity podęły tak ogromny wysiłek mający na celu ich zagładę: aby zataić posiadaną przez nie wiedzę. Większość czynów mających na celu zdławienie rdzennych plemion i ich kultur, jak również większość zabiegów w nowoczesnych społeczeństwach poprzez wdrażanie edukacji lewej półkuli mózgowej i poprzez nasze instytucje religijne, popełniono w celu stłumienia tej wiedzy i w rezultacie uniemożliwienia ludziom takiego zrozumienia rzeczywistości - ponieważ jest to zrozumienie dające ludziom moc. Ta wiedza, takie rozumienie rzeczywistości pomaga ludziom myśleć poza schematami. Myślenie poza schematami jest tym, co głównie uwolni ludzi od Matrixa, który uznają za prawdziwy.
Rzecz w tym, że większość pierwotnych kultur nadal myśli całym mózgiem. Ludzie do nich należący nadal widzą rzeczywistość z perspektywy zarówno lewej jak i prawej półkuli mózgowej, podczas gdy ludzie Zachodu, ludzie, którzy egzystują w nowoczesnym społeczeństwie, chodzący po płaskich, wybetonowanych i wyasfaltowanych drogach, otoczeni geometrycznymi bryłami, żyjący w zupełnie nienaturalnym środowisku a nadto nieustannie bombardowani bodźcami sensorycznymi, które odbiera lewa polkula mózgowa - nawet nie zdają sobie sprawy, że używają tylko połowy mózgu, jak i nie zdają sobie sprawy z faktu, że perspektywa postrzegania rzeczywistości przez prawą półkulę w ogóle istnieje.
Podczas gdy to właśnie prawostronna perspektywa postrzegania rzeczywistości jest tym, co pomaga odczytywać otaczającą energię, a tym samym, pomaga zrozumieć funkcjonowanie wszechświata i działanie rzeczywistości. W efekcie jest tym, co uwalnia od Matrixa.
Interesującym doświadczeniem jest próba skupienia uwagi nie na otaczającej materii, przedmiotach i obiektach wokół, a na przestrzeni pomiędzy przedmiotami - przestrzeni, którą tworzy istnienie przedmiotów. Postrzegamy jako nieistotne, by poświęcić jakąkolwiek uwagę przestrzeni między obiektami. Wszystko co widzimy, to obiekty. Tak więc, kreujemy świat który jest pełen przedmiotów, ale jednocześnie, właśnie z tego powodu, nie doświadczamy prawdziwego świata. Nie doświadczamy tego, co energetyczne, co tworzy te wszystkie przedmioty, doświadczamy tylko samych przedmiotów.
Przyczyną tego jest nasz sposób postrzegania i perspektywa, z jakiej obserwujemy rzeczywistość. Jest to perspektywa, do której zostaliśmy przyuczeni dzięki systemowi edukacyjnemu skupionemu na percepcji lewej półkuli mózgowej. Wszelkie instytucje religijne celują w uniemożliwianiu ludziom zrozumienia i wejrzenia w głąb własnego jestestwa. Instytucje religijne zostały utworzone po to, aby ludzie inwestowali swoją uwagę i swoje oczekiwania w kierunku czegoś, co jest poza nimi, zamiast szukać pomocy w samych sobie. Kluczem do tego - dlaczego tak wiele wysiłku włożono i tak skrupulatną uwagę poświęcono detalom mającym zapobiec, aby rodzaj ludzki kiedykolwiek dostąpił percepcji z perspektywy prawej półkuli i wejrzał w siebie - jest rozumienie, że rozwiązanie wszystkich problemów jakie napotykamy, leży wewnątrz nas samych, wewnątrz każdego z nas.
Kiedy faktycznie zaczniesz dokładnie rozumieć fakt, że to jest energetyczny wszechświat, i że wszystko co się dzieje we wszechświecie dzieje się elektromagnetycznie, zaczynasz nieco rozumieć istotę ludzkiego dylematu. Ponieważ jesteśmy odcięci od naszych wyższych zmysłów i nie jesteśmy w stanie odebrać otaczającego nas pola energetycznego i ponieważ wszyscy potrzebujemy energii do życia, mamy tendencje do pobierania energii od siebie nawzajem. Tworzymy układy - biznesu, socjalne, czy bliskich relacji, które umożliwiają pobieranie energii od innych ludzi. Plasujemy się na pozycjach pozwalających na ciągły przepływ energii od osób nas otaczających. Czasem taki układ może być całkiem korzystny i harmonijny i może dobrze działać, ale to i tak nie jest idealna sytuacja, w jakiej powinniśmy się znaleźć. Bardzo często układy takie kreują po prostu niechęć i podział. Ludzie często mają problemy ze sobą nawzajem, wiele ludzi może chcieć zranić tych, którzy im zawinili, albo innych wykorzystać. Te i inne zachowania - wszystko to jest zbieraniem energii.
Ludzie postepują w ten sposob, bo są odłączeni od Źródła. Po prostu nie wiedzą, jak wykorzystać pole energetyczne znajdujące się wokół nich, a więc potrzebna im energia musi zostać pobrana z łatwo dostępnego źródła, jakim jest inna osoba. To jest praktycznie to, co robimy.
Powód, dlaczego jest to tak wyraźne w dzisiejszych społeczeństwach, jest fakt, że społeczeństwa te bazują na strachu. Jest to po prostu bazowana na strachu kontrola umysłu, to wszystko. System edukacji opiera sie na strachu, nasze struktury społecze bazuja na strachu, świat biznesu i korporacji bazuje na strachu. Wszystkie zabiegi sa scentralizowane wokół strachu przed niedostatkiem i skupione na pojęcia wartości życia takiej, że wygrywa ten, kto posiada więcej dóbr. Podstawą jest strach i ego.
Wyparcie strachu ze świadomości jest sposobem, aby rozwiązać wszelkie problemy, jakie napotykamy w naszym świecie. Wierzę, że bardzo pożyteczne i pomocne w pozbyciu się tego strachu jest zrozumienie czym jest rzeczywistość i na jakich zasadach faktycznie funkcjonuje. Zauważyłem, ze poprzez włączenie rozumienia prawej półkuli w całokształt rozumienia rzeczywistości - można zmienić tę rzeczywistość, a przynajmniej zmienić własną rzeczywistość. Przyciągnąlem tak wiele spraw do mojego źycia, przyciągnąłem wiele różnorakich wydarzeń i różnych ludzi, wyłącznie poprzez podążanie za synchronizacją w moim życiu, która stawała się tym bardziej widoczna, im bardziej otwierałem się na percepcję prawą półkulą mózgową.
Rzeczywistość chce z tobą oddziaływać, ale ty chcesz tylko oddziaływać z rzeczywistością. Aby to wyrazić jaśniej - czujemy że nasz imput jest wszystkim, co ma znaczenie. Nie bierzemy pod uwagę wkładu samej rzeczywistości. Bierzesz udzial w ciągłym dialogu odbywającym się pomiędzy tobą a rzeczywistością. Jest to konwersacja pomiędzy tobą a wszechświatem, ale ty nie słuchasz. Wszechświat usiłuje z tobą rozmawiać, ale ty nie słyszysz, co do ciebie mówi. Podobnie, jak gdybyś rozmawiał z kimś mając założone zatyczki do uszu - nie słyszysz, co się do ciebie mówi, zamiast tego, jesteś stroną, która cały czas mówi. To mniej więcej jest sposób, w jaki oddziaływujemy z rzeczywistością.
Rozmawiamy z innymi ludźmi,czasem także z naszymi zwierzętami, ale nie rozmawiamy z polem energetycznym wokół nas. Owszem, rozmawiamy z nim, ale nie słyszymy odpowiedzi. To jest język, który znasz, lecz zapomniałeś, czym jest ten język, a na dodatek twoje najwyższe zmysły, niezbędne aby ten język dostrzec i żeby ten język zrozumieć – nie są aktywne. Jednakże, największą przeszkodą by kiedykolwiek osiągnąć dostęp do wyższych zmysłów i zrozumienia tego języka, jest strach. Jest to ta wibracja, którą strach umieszcza w twom ciele, w twoim systemie, w całym twoim polu energetycznym. Oto dlaczego nasze społeczeństwo i wszystko co go dotyczy, bazuje na strachu. Tak jak powiedziałem, jest to kontrola umysłu oparta na strachu. Oni kontrolują twój umysł, abyś nie dostrzegał czegokolwiek poza rzeczywistością lewej półkuli. Nie dostrzegasz niczego co mieści się poza rzeczywistością odbieraną pięcioma zmysłami.
Powodem, dla ktorego usiluję wytłumaczyć, jak rzeczywistośc funkcjonuje i nakłonić do spojrzenia na rzeczy z elektromagnetycznego punktu widzenia i dla którego usiłuję pomóc ludziom zrozumieć elektryczną naturę wszechświata, jest moje przekonanie o tym, że kiedy zrozumiesz czym jest rzeczywistość i jak funkcjonuje rzeczywistość - wtedy strach po prostu zanika. Zaczynasz dostrzegać, że nie ma niczego, czego należałoby się bać. Jedynym faktycznym problemem jest wibracja samego strachu. W strachu tkwi caly problem.
Oryginalna wypowiedz Maxa Igana w jezyku angielskim:
https://youtu.be/Fj0c_alvsf4
http://thecrowhouse.com/
Lotna
Copyright © 2014 - 2021 Lotna. Kto trzęsie drzewem prawdy, na tego spadają obelgi i nienawiść -- Konfucjusz; Nie jesteśmy sobą, zamordowano nam rodziców, zamieniono nazwiska, wymazano pamięć, skazano na cudzość. -- Zorian Dołęga Chodakowski(